Nastolatki, jako że nie wszystkie jeszcze uprawiają seks, muszą jakoś studzić swój seksualny popęd. Chłopcy robią to inaczej, a dziewczynki inaczej. Niemniej u jednych i u drugich chodzi o to samo, by rozładować seksualne napięcie i okiełznać jakoś burzę hormonów.

Co robią chłopcy, gdy chcą zrzucić z siebie napięcie seksualne?

Zazwyczaj podkradają tacie lub innemu dorosłemu mężczyźnie w rodzinie gazetki erotyczne. Oglądają je namiętnie i w ten sposób odbywa się ich edukacja seksualna. Czasem sięgają do internetu i tam oglądają filmy pornograficzne. Gdy sam widok nagości im nie wystarcza, sięgają po broń ostateczną, czyli ręczną masturbację. Pod jej wpływem przeżywają pierwszą świadomą i pełną erekcję.

A jak radzą sobie z tym dziewczynki?

One są nieco bardziej subtelne. Na początku próbują wypytać mamę o te sprawy damsko- męskie. Gdy ich starania spełzają na niczym, proszą o poradę starsze koleżanki. Ewentualnie sięgają do młodzieżowych książek i czasopism. Gdy już uda im się nieco dowiedzieć o seksie, przechodzą do praktycznego działania. Na przykład kupują w tajemnicy przed rodzicami fantastyczne wibratory erotyczne.

Masturbują się nimi do momentu, gdy osiągną pierwszy w życiu orgazm. Oczywiście owe doświadczenia seksualne zachowują jedynie dla siebie. Wibratorów erotycznych używają sporadycznie. Nie oznacza to jednak, że one całkowicie znikają z ich życia. Pozostają z nimi do pierwszej inicjacji płciowej. Bywa i tak, że w ogóle się ich nie pozbywają. Zastępują je co najwyżej nowszymi modelami.